poniedziałek, 20 czerwca 2011
Historyjka
PONOWNE POWROTY
Winx po długim pobycie na Ziemi postanowiły wrócić do Magix. Spotkały się ze Specjalistami, odwiedziły szkołę Magix i wynajęły mieszkanie w centrum.
Stella: Ahhh …. Dziewczyny! To jest życie! W końcu można sobie pospać :]
Musa: Stello nie rozleniwiaj się bo musimy umeblować mieszkanie.
Stella: O nie!
Godzinę później dziewczyny po śniadaniu i wypoczynku rozpoczęły remont mieszkania.
Bloom: No, Stello pora na pracę.
Stella: A nie poradzicie sobie beze mnie?
Bloom, Flora, Musa, Tecna, Layla: NIE!!!!!
Stella: No dobra, dobra idę.
Layla: W końcu skończyłyśmy.
Stella: NARESZCIE!!!
Bloom: I co Stello? Zrobiłyśmy to wszystko w 2 godziny i mamy wolne.
Stella: Tak, mogę sobie w końcu odpocząć.
Flora: No to co? Chodźmy na zakupy!
Stella: Tak! Nie ma to jak zakupy po ciężkim dniu pracy :)
Drrrr !!! Drrrr !!!
Bloom: Haloo?
Faragonda: Witajcie Winx. Czy macie teraz czas?
Bloom: To znaczy...n....tak :)
Faragonda: To dobrze. Musicie jak najszybciej do mnie przyjść.
Bloom: A co się stało?
Faragonda: Dowiecie się na miejscu. Do zobaczenia.
Bloom: Dziewczyny! Musimy iść do Faragondy. Powiedziała, że musi nam coś powiedzieć.
Stella: A pizza?
Bloom: Zjemy ją potem. Lepiej chodźmy, bo może być to coś ważnego.
Stella: No to idziemy...
Winx szybko pobiegły do szkoły, aby spotkać się z dyrektorką. Okazało się to ważniejsze niż kiedykolwiek.
Faragonda: Witajcie. Dziękuję, że szybko przyszłyście.
Layla: Nie ma za co, ale o co chodzi?
Faragonda: Trix wydostały się z więzienia wraz z Czarownikami z Czarnego Kręgu.
Winx: CO?!
Faragonda: Niestety. Połączyli siły i opanowują wszystkie planety po kolei. Teraz kierują się na Ziemię. Jako najsilniejsze czarodziejki w Magix, powinnyście polecieć na Ziemię i ich pokonać.
Bloom: No dobrze, obowiązek to obowiązek. Lecimy na Ziemię. Zadzwońcie do chłopaków.
Faragonda: Dziękuję wam bardzo. Powodzenia!
Dziewczyny i Specjaliści ruszyli w drogę na Ziemię.
Tecna: Jesteśmy na miejscu.
Bloom: O nie co tu się stało ?!
Musa: Okropność!
Stella: Co oni zrobili!
Sky: Bloom, może się rozdzielimy?
Bloom: Dobry pomysł. Wy idźcie ratować ludzi, a my poszukamy Trix i Czarowników.
Grupa się rozdzieliła. Winx poleciały poszukać Trix, a Specjaliści ratowali ludzi, którzy przeżyli.
Bloom: TUTAJ SĄ!
Stella: Argh... Jak ja ich nie lubię! OCEAN ŚWIATŁA!!!!!!!!!!!!!!
Bloom: STRZAŁA OGNIA!!!!!!!!!
Flora: JESIENNY WIATR!!!!!!!!!!
Musa: FALA DŹWIĘKU!!!!!!
TECNA: TECNOSHOK!!!!!!!!!!!!!!!
LAYLA: MORFIX FALA!!!!!
Icy: ARGHHHH!!!!! WINX!!!!
Bloom: Hej Icy! Tęskniłaś?
Icy: Jak nigdy! Może teraz cię zabiję! SOPLE LODU!!!!!!
Bloom: Aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!
Layla: Bloom? Nic ci nie jest?
Bloom: Nie, ale musimy ją koniecznie pokonać!
Stella: Nie tylko ją! Zobacz! To Czarownicy z Czarnego Kręgu!
Ogron: Ehh, Winx. To znowu te prymitywne czarodziejki. Znowu myślicie, że uratujecie cały świat.
Stella: Grrrr, jest jeszcze bardziej brzydszy!
Ogron: Miło mi :D A to na przywitanie!
Bloom: O nie!!
Roxy: Zostaw je Ogronie!!!
Bloom: Roxy? Uciekaj! Tu jest niebezpiecznie!
Roxy: Nie Bloom, poduczyłam się i jestem silniejsza! A to dla was Czarownicy!
Icy: Więc nazywasz się Roxy tak? Siostry cała moc na nią!
Darcy: Moc ciemności!
Stromy: Siła wiatru!
Icy: Potęga lodu!
Darcy: Starciłam swoją moc!
Stormy: Nie ty jedna!
Anagan: Ehh, ja od początku wiedziałem, że te wiedźmy są do niczego!
Icy: Uważaj co mówisz!
Anagan: Niby dlaczego! Znikajcie!
Ogron: No dobrze Winx, teraz się policzymy! Czas na prawdziwą wojnę!
Bloom: Skoro tak, to bądźmy w pełnym składzie!
Sky: Dobrze mówisz Bloom!
Riven: Ogronie, skoro chcesz wojny, to się właśnie zaczęła!
Ogron: Ha, ha, ha! Myślicie, że nas pokonacie? To co powiecie na to? Czarownicy nasze zaklęcie!
Czarownicy z Czarnego Kręgu: Tak jak było niech się stanie, Winx w magixie się turlacie!
Musa: Co...co TO JEST?
Tecna: O nie tracę swoją moc!
Layla: Ja też!
Roxy: Co wam się dzieje?
Bloom: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Flora: O nie! Jesteśmy znowu czarodziejkami magix!
Tecna: Nie! Tylko powierzchownie! Wedłyg mojego czytnika jesteśmy dalej believix! To zaklęcie zmiany wyglądu, a nie mocy.
Musa: Nie podaruję wam tego!
Bloom: Dziewczyny! Wspólny atak! Musimy ich pokonać!
Bloom, Stella, Flora, Musa, Tecna, Layla: Magia konkerwencji!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czarownicy z Czarnego Kręgu: NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!
Stella: Tak! Spadli do wymiaru Omega!
Roxy: Super! Hej dziewczyny co to jest?
Tecna: To odtrutka! Szybko chodźcie do tego światła!
Musa: Tak! Znowu jesteśmy sobą!
Roxy: Eeeee, dziewczyny?
Bloom: ROXY! Zdobyłaś moc elementixu!
Roxy: Co? W jaki sposób?
Flora: Przedtem nas uratowałaś, a po walce dostałaś prezent :)
Roxy: Super!
Brandon: To może, skoro wszystko jest już w porządku, wrócimy do magix?
Helia: Tak, to dobry pomysł!
Stella: No to w drogę!
Bloom: Pa Roxy! Jeszcze cię kiedyś odwiedzimy.
Roxy: Tak, mam nadzieję :) Do zobaczenia Winx!
Winx wróciły do świata magii. Zjadły obiecaną pizzę, umówił się ze Specjalistami i zaczęły całe życie od początku. W późniejszym czasie doszła do nich Roxy. Wszystko skończyło się dobrze.
No i jak? Podobało się wam? Jeśli tak to będę takie jeszcze tworzyć. Głosujcie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz